poniedziałek, 6 października 2014

..weganizm lepszy dla naszego zdrowia od opieki zdrowotnej?


    Witam,
  • Co to jest superodporność? Jak ją można osiągnąć? Dla kogo superodporność byłaby korzystna, a dla kogo niekorzystna? Czy u nas w Polsce jest realne przejście na dietę wegańską? Jeśli nie to dlaczego? Książka pana Doktora Joela Fuhrmana: "Superodporność" to także książka kucharska z wegańskimi przepisami kulinarnymi.
    • Superodporność to jest marzenie tylko niektórych ludzi. Większość ludzi uważa , że przychodzimy na świat, po to żeby chorować. Ci ludzie nie zdają sobie sprawy, że ich wcześniejsze złe decyzje są przyczyną ich obecnych chorób.

    Ziarna słonecznika, dyni i sezamu. Zdjęcie stockowe autorstwa pixmac.pl
      Jednym z podstawowych składników diety wegańskiej zalecanej przez Pana Dr Joela Fuhrmana są ziarna słonecznika, dyni i sezamu.


    • To jest zapewnienie swojemu organizmowi odporności na różne choroby, w tym także na nowotwory przez zmianę sposobu odżywiania. Pan Dr Joel Fuhrman zachęca nas w swojej książce: "Superodporność" do przejścia na dietę wegańską. Według niego: Zmiana naszych dotychczasowych pokarmów przede wszystkim mięsnych na pokarmy z diety wegańskiej umożliwi nam osiągnięcie superodporności na choroby.
    • Oczywiście Pan Doktor dopuszcza w naszej diecie jedzenie niewielkich ilości pokarmów zwierzęcych (29 dag dla kobiet, 35 dag dla mężczyzn tygodniowo)
    • Superodporność oczywiście byłaby bardzo korzystna dla nas ludzi i dla rządów.
    • Zaoszczędzone dzięki superodporności pieniądze (Brak dużych wydatków na lekarstwa i wizyty prywatne u lekarzy) moglibyśmy przeznaczyć na coś przyjemniejszego.
    • Rządy mogłyby ograniczyć wydatki na lecznictwo społeczne i przeznaczyć zaoszczędzone w ten sposób pieniądze na inne cele.
    • Dla kogo byłoby to niekorzystne?
    • Dla koncernów farmaceutycznych (spadek zapotrzebowania na leki) i dla służby zdrowia (spadek liczby pacjentów). Lekarze najprawdopodobniej mogli zająć się profilaktyką zamiast leczenia.
    • Czy to jest realne w naszych polskich warunkach?
    • Moim zdaniem na sposób masowy jest to nie realne. Przynajmniej na terenie Polski.( Możliwe są indywidualne przypadki, przede wszystkim z przyczyn zdrowotnych.) Dlaczego? Z dwóch przyczyn.
    • Pierwsza przyczyna: Na terenie Polski w przeszłości zawsze musieliśmy jeść mięso, aby zapewnić naszym organizmom odpowiednią ilość energii. Dzięki tej energii ogrzewamy nasze organizmy. (Jest inna sprawa, że obecnie mięsa i przetworów mięsnych jemy za dużo. I że jest ono nie tak zdrowe niż kiedyś, kiedy trzoda chlewna i bydło były karmione paszmi naturalnymi.)
    • Druga przyczyna: Niedawno czytałem w tygodniku Gwiazdy mówia..." artykuł Pana Karola Bojanowskiego: " "Wegetarianizm nie dla każdego". Z tego artykułu wynikało , że tylko ludzie z grupą krwi A mogą być wegetarianami. Ludzie z grupą krwi B i AB muszą w swojej diecie uwzględniać dodatek ryb i mięsa. Ludzie z grupą krwi 0 to potomkowie pierwotnych myśliwych-mięsożerców, dlatego dla nich mięso musi być nadal podstawą diety.
    Jest to pierwsza strona okładki książki Pana Dr Joela Fuhrmana: „Superodporność”. Podtytuł tej książki brzmi: „Jak czerpać zdrowie z posiłków”. Jest to także książka kucharska z przepisami wegańskimi. Książkę tę wydało w latach 2012 i 2013 Wydawnictwo:”Studio Astropsychologii”.
    Autor w swojej książce zachęca nas do osiągnięcia suporodporności dzięki odpowiednim posiłkom. Superodporność ma nas chronić przed chorobami przewlekłymi w tym także przed nowotworami. Wielu specjalistów zdrowego żywienia zaleca nam zwiększenie w naszej diecie ilości jedzonych warzyw i owoców. Pan Dr Joel Fuhrman twierdzi , że z owoców, warzyw, ziaren, nasion i orzechów, „... musimy uczynić podstawę naszego pożywienia.” 
    Jeżeli przez odpowiednie odżywianie wesprzemy nasz wspaniały system odpornościowy, to nie będą dla nas groźne żadne choroby. Będziemy wtedy odporni także na przeziębienie i grypę. Dzięki temu nie będziemy musieli się szczepić przeciw grypie. Nie będziemy musieli zażywać nieskutecznych na wirusy, a jednocześnie szkodliwych dla nas antybiotyków. 
     Według Pana dr zwiększona opieka zdrowotna nie sprawdza się,dlatego on zaleca odpowiednie odżywiania się zamiast lekarstw. Zalecane odpowiednie odżywianie powinno się składać: z warzyw strączkowych, zielonych warzyw z rodziny krzyżowych, warzyw cebulowych, ziaren, owoców jagodowych i grzybów.
     Z książki tej dowiemy się też między innymi o o zdrowych i szkodliwych węglowodanach, o szkodliwym niedoborze tłuszczu, o przewadze białek roślinnych nad białkami zwierzęcymi, oraz o różnicy między dietą wegańską, a prawie wegańską.
     W podrozdziale: „Przejście do spożywania mniejszej ilości produktów zwierzęcych” dowiemy się jakie trudności mogą się pojawić, gdy zdecydujemy się przejść na dietę wegańską, oraz jak sobie z tymi trudnościami poradzić.
     Ćwiczenia fizyczne są ważnym wsparciem dla naszego układu odpornościowego, a jednocześnie pomagają w przedłużeniu życia. Dowiemy się też kiedy i dlaczego przyjmowanie witamin i suplementów może być szkodliwe. Kiedy możemy zażywać probiotyki? Dlaczego nadmiar soli jest groźny? Picie kawy korzystne czy nie? Jedzenie produktów sojowych korzystne czy nie? Rola kwasów omega-3.
     Na dalszych 70 stronach Pan Doktor nam przedstawia „Plan żywieniowy na superodporność” oraz ponad 80 przepisów kulinarnych. Na strona 299-307 Pan Doktor przedstawia słownik ważnych terminów użytych w tej książce.

      /Ciąg dalszy w przyszłym tygodniu/
  • Objaśnienia:
    1/ Strona 226 książka Pana Dr Joela Fuhrmana: "Superodporność". Wydanie z 2013r.
2/ Strony 25-26 tygodnika:"Gwiazdy mówią.." numer 34/2014 z 24.8.2014
3/ Cytat ze strony 40 książki Pana Dr Joela Fuhrmana.
    Pozdrawiam:
    Ryszard Roszkowski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz