poniedziałek, 19 stycznia 2015

Czy chleb, który jemy jest zdrowy i smaczny?


p { margin-bottom: 0.21cm; }a:link { }
    Witam,
  • Chleb jest podstawą naszej diety. Ale czy nasz współczesny chleb jest zdrowy i smaczny? Wspomnienie zapachu i smaku chleba wypiekanego w przeszłości w piekarniach, oraz w wiejskim piecu chlebowym. Jak upiec w domu zdrowy i smaczny chleb dowiecie się Państwo z książki (lub ebooka) Pani Moniki von Basse: "Zdrowy chleb".

      A czy Państwo wiecie, że pierwszym, który opracował recepturę na chleb z mąki razowej pszennej lub pszenno-żytniej był Sylwester Graham dietetyk amerykański. Stało się to w roku 1830.1/ Od jego nazwiska pochodzi nazwa jednego z chlebów razowych: chleb graham.

    • Ja mam trochę wspomnień dotyczących zapachu i smaku świeżego chleba.
    • Kiedy byłem jeszcze dzieckiem którejś nocy z mamusią poszliśmy do piekarni, gdzie wypiekano chleb. Mamusia zaniosła tam ciasto, żeby nam je piekarze wypiekli w piecu piekarniczym. Wtedy po raz pierwszy widziałem jak przygotowuje się ciasto na chleb: Jak się je wyrabia. Jak z tego ciasta formułuje się chleby. I oczywiście ten nie zapomniany zapach świeżo wypiekanego chleba. 
       
    • Mając 15 lat byłem u ciotki na wsi w powiecie przeworskim. Tam widziałem jak ciotka piekła chleb (duże bochny) w wiejskim chlebowym piecu. Do dziś pamiętam ówczesny zapach wypiekanego chleba (bez współczesnej chemii) i jego smak.
    • Gdy byłem już troszkę starszy, chodziłem sam po chleb dla rodziny do sklepu piekarniczego i często trafiałem dostawę świeżo wypieczonego chleba ze znajdującej się po sąsiedzku piekarni. Z przyjemnoscią wdychałem zapach świeżo wypieczonego chleba .
    • Bedąc już dorosłym chodziłem po chleb do pobliskiej (starej) piekarni Firmy "SELFA" w Koszalinie na ulicy Słowiańskiej i wtedy też tam chętnie wdychałem zapach świeżo upieczonego chleba.
    • Niestety mam z takim świeżym chlebem także bardzo złe wspomnienie: Jedna z wspólpracownic (z mojej pierwszej pracy) codziennie kupowała świeży gorący chleb. Po przyjściu do pracy codziennie chętnie zjadała taką swieżo wypieczoną skórkę z chleba. Po jakimś zachorowała na nowotwór żołądka i bardzo szybko zmarla. 
       
    • Dopiero po latach dowiedziałem się: W takim świeżym gorącym chlebie drożdze są bardzo aktywne. Dlatego nie zdrowo jest jadać i aktywne drożdze i świeży gorący chleb zawierający takie aktywne drożdze. Przypuszczam, że do choroby i śmierci mojej wspópracownicy przyczyniło się systematyczne jadanie świeżego chleba z aktywnymi drożdżami. Nie wiem, czy każdemu to się może zdarzyć, czy tylko niektórym osobom.
    • Mam więc mieszane uczucia, gdy widzę jak w jednym z dużych marketów zachęcają do kupowania gorącego pieczonego na miejscu pieczywa. Wyjaśniam: nie twierdzę, że każdemu może takie świeże pieczywo zaszkodzić, ale lepiej na zimne dmuchać.
    • Zła informacja: Ponad dziesięć lat temu na jednym spotkań biznesowych prelegentka wspomniała: Znajomy powiedział jej, że w jednym z marketów, rozpyla się dezodorant o zapachu chleba, aby ludzi zachęcić do kupowania chleba.
    • Dobra wiadomość: Mamy dziś różnorodność dostępnych chlebów: Nie tylko pszenne, pszennoożytnie, ale i razowe, słonecznikowe i inne. Możemy też dowolnie kupować, albo w piekarniach różnych spółek lub w prywatnych firmach piekarniczych często istniejących już od kilkudziesięciu lat.
    • Możemy także wypiekać zdrowy i smaczny chleb samodzielnie. Jak to robić podpowiada Pani Monika von Basse w książce: "Zdrowy chleb".

    Pierwsza strona okładki książki Pani Moniki von Basse: „Zdrowy chleb”. Książkę wydawało w ramach serii: „Porady Lekarza Rodzinnego w latach 2012 i 2013 Wydawnictwo: „Literat” z Torunia.

    A to jest pierwsza strona okładki ebooka (PDF) Pani Moniki von Basse: „Zdrowy chleb”. Ebook w ramach serii: „Encyklopedia zdrowia” wydało go w 2011 roku Wydawnictwo: „Literat”.
    Poniżej cytuję2/,3/ tytuły rozdziałów i podrozdziałów książki: „Zdrowy chleb”:
      Wstęp {; „Mąka” [ „Jaka mąka do czego?”; „Typy mąki pszennej”; „Typy mąki żytniej”]; „Pozostałe składniki” [„Woda”; „Sól”; Środki spulchniające”; „Drożdże”; Słód”; „Miód”; „Ziarna, zioła i bakalie”; „Zakwas” [„Przygotowanie zakwasu” „Chleb z mąki żytniej”; „Chleb mieszany pszenno-żytni”; „Dokarmianie zakwasu”]; „Przepisy” [„Chleb żytni na zakwasie”; „Chleb pszenny na zakwasie żytnim”; „Chleb chłopski na zakwasie z proszku”; „Chleb irlandzki”; „Chleb śródziemnomorski z automatu do pieczenia chleba”; „Chleb pszenny z automatu do pieczenia chleba”; „Chleb pszenny drożdżowy”; „Chleb ziołowy”; „Chleb sojowy”; „Zdrowy chleb Omega-3 z automatu do pieczenia chleba”; Chleb kukurydziany”; „Chleb z ziarnami”; „Chleb z ziarnami z automatu do pieczenia chleba”; „Chleb mieszany”; „Chleb cebulowy z automatu do pieczenia chleba”; „Bułki drożdżowe”; „Bułki piwne z kminkiem”; „Bagietka z automatu do pieczenia chleba”; „Percelki”; „Rogale maślane”; „Słodkie rogale”; „Ciabatta”; „Tortilla”]; „Różne rodzaje pieczywa”(Krótka informacja o nich)
    • /Ciąg dalszy w przyszłym tygodniu/
    • Objaśnienia:
      1/ Opracowałem to na podstawie strony 109 z książki Pani Ireny Gumowskiej: "Wenus i atleta". Wydało ją w 1990 roku Wydawnictwo "ALFA" z Warszawy"
    2/ Cytuję tytuły i podtytuły rozdziałów książki, ponieważ sam często zaczynam przeglądanie książki od spisu treści.
    3/ W cytowanych tytułach rozdziałów i podrozdziałów pozostawiam duże tylko pierwsze litery, ponieważ pisanie dużymi literami w Internecie jest bardzo negatywnie odbierane.
      Pozdrawiam:
      Ryszard Roszkowski

    Brak komentarzy:

    Prześlij komentarz