poniedziałek, 16 marca 2015

Komunikat z 16.3.2015 w związku ze zwłoką w opublikowania postu

Witam,
Zawiadamiam Państwa, że post , który miał pojawić się w blogu dziś, prawdopodobnie pojawi się w środę. Bardzo Państwa za to opóźnienie przepraszam.

Chciałbym Państwu przedstawić  w kilku postach książkę Pani Shirley Trickett:”Jak pokonać kandydozę.” Przewiduję, ze zamieszczę trzy lub cztery posty.  Wcześniej muszę określić wstępnie o czym w którym poście będę pisał. Niestety tego nie udało mi się jeszcze w pełni przygotować.

Dlaczego ta książka?

Po pierwsze drożdże (grzyby) Candida albicans  znajdują się je w jelitach każdego z nas. U większości z nas zdrowy układ odpornościowy kontroluje rozrost tych drożdży. Ale niestety nie u wszystkich.

Po drugie właściwa dieta ogranicza rozmnażanie tych drożdży, a niewłaściwa dieta sprzyja rozrostowi tych drożdży. Warto więc poznać jaka dieta jest właściwa, a jak niewłaściwa.

Po trzecie: Nasi lekarze nie znają powagi zagrożenia kandydozą i prawdopodobnie dlatego lekceważą tę  chorobę. Mój lekarz, gdy mu powiedziałem, że mam jakiś nalot na języku to stwierdził, że to są jakieś grzybki i przepisał mi nystatynę.
Aby udowodnić Państwu jak wytrzymałe mogą być grzyby podam Państwu taką informację: Kiedyś gdzieś wyczytałem, że w sarkofagu nieczynnej elektrowni atomowej w Czarnobylu rozwinął się jakiś specjalny gatunek grzybów, które żywią się radioaktywnością.

Z powyższych powodów zdecydowałem się zaprezentować  Państwu książkę „Jak pokonać kandydozę.” Bo warto poznać przyczyny i objawy tej choroby. A także liczne przykłady osób chorujących na kandydozę oraz informacje  w jaki sposób ich wyleczono.

Te osoby, której  nie mają rozwiniętej kandydozy poznają co robić, aby nie dopuścić do jej rozwoju.(na przykład stosując odpowiednią dietę)

Te osoby, które stwierdzą wymienione w książce objawy poznają jakie podjąć działania, aby ograniczyć jej rozrost (na przykład stosując odpowiednią dietę. Może się okazać, ze ich dieta sprzyja rozrostowi kandydozy.) Tym osobom, życzę, aby spotkały lekarza, który prawidłowo pokieruje leczeniem tej choroby . Bo jest to zbyt poważna choroba, aby się leczyć samodzielnie. Tym bardziej , że kandydoza ma wiele objawów mało swoistych.
Pozdrawiam,
Ryszard Roszkowski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz