poniedziałek, 9 marca 2015

...niejadek. Jak go nakarmić?

Witam,
 1. Zeszłoroczny post o niejadkach.  Przypadkowo zakupione czasopismo i artykuł przydatny dla rodziców niejadków. Dlaczego  maluszki trzeba jak najprędzej uczyć poznawania smaków zdrowych, wartościowych potraw. Jakie są skutki zaniedbania tego?*/

Mama karmi małe dziecko. Zdjęcie stockowe autorstwa Pixmac.pl

Wszystkie mamy chciałyby, żeby ich małe dzieci zawsze tak chętnie jadły.  Niestety często zmorą rodziny jest mały niejadek. Dlatego rodzice muszą nauczyć się jak przyzwyczajać swoje maleństwo do jedzenia różnych potraw. Dla rodziców jest to często bardzo trudne  zadanie.
Poniżej sygnalizuję Państwu  artykuł w którym Autorka podaje kilka sposobów: Jak inni  rodzice  przyzwyczajali swoje maluszki do jedzenia różnorodnych pokarmów. Każdy ze sposobów uzasadnia ekspert Pani Monika Stromkie-Złomaniec dietetyk. Może warto zapoznać się z tym artykułem w jakimś saloniku  prasowym.


 1.1. Rok temu (3 marca 2014)opublikowałem post: "...niejadek. Kto to jest?"

 1.2. W tym roku też w marcu  kupiłem przypadkowo miesięcznik: "Claudia" (numer 3(263) marzec 2015. Dlaczego przypadkowo? Bo zainteresował mnie jeden z tematów na okładce: "9 dietetycznych hitów roku"

 1.3. Po zakupieniu czasopisma przeglądając je na stronach 122-123 z zaskoczeniem stwierdziłem artykuł Pani Donaty Cieślak dla wielu rodziców zawsze aktualny:  "Lekcja smaku jak przyzwyczaić dziecko do różnorodnego jedzenia".1/ Bo niestety w wielu rodzinach małe dziecko to jest niejadek.

 1.4. Moim zdaniem dziecko do różnorodnego jedzenia trzeba przyzwyczajać jak najprędzej. Konieczne jest stopniowe , ale jaknajprędsze uczenie dziecka jedzenia  nie tylko różnorodnych,  ale zdrowych, wartościowych pokarmów. Jeśli rodzice to zaniedbają, to będą później narzekać, ze ich dziecko to niejadek. Chodzi, aby dziecko jak najszybciej poznało te zdrowe  smaki potraw.

 1.5. Bo złych , niezdrowych smaków (słodyczy)  nauczą dziecko rozpieszczający je wujkowie i ciocie, oraz babcie i dziadkowie.2/  A kiedy to dziecko podrośnie, tych złych smaków (słodycze, chipsy, napoje gazowane) będą je uczyć koledzy z przedszkola, a później ze szkoły oraz reklama w telewizji.

 1.6. Pani Anna Ciesielska pisze: "Co właściwie jedzą nasze pociechy , i te małe i te duże? Albo nic, albo coś  co rujnuje im zdrowie. Cały przemysł cukierniczy (cukierki, batony, czekolada), mleczarski (jogurty, serki owocowe, lody) firmy jak McDonald i Pepsi-Cola są nastawione na robienie pieniędzy właśnie dzięki małemu konsumentowi" 3/



Takie czekoladki zawierają dwóch groźnych wrogów każdego człowieka: cukier i tłuszcz.
Pamiętajmy też że „.. czekolada-zjedzona w nadmiarze jest trucizną, dwie lub trzy kostki są ogromna przyjemnością” 4/   Niestety my dorośli o tym ciągle zapominamy. Dzieci tego niestety niewiedzą, dlatego chętnie jadają czekoladę.

 1.7. A później najpierw kłopoty ze zdrowiem dziecka bedą mieli rodzice,  a później ono samo kiedy osiągnie wiek dojrzały:
"Słodycze w nadmiarze rozregulowują organizm i są przyczyną większości chorób wieku dziecięcego , co potem odbija się w wieku dojrzałym (alergie, anemie, chroniczne przeziębienia, astma, cukrzyca, otyłość itp.)"

/Następny post opublikuję w czwartek 12 marca 2015/6/
 2. Objaśnienia:
1/  Ze względu na prawa autorskie nie cytuję nic z tego artykułu. Początkowo zamierzałem zacytować Państwu nazwy sposobów na niejadka jakie podaje Autorka, ale to wymagałoby dodatkowych wyjasnień.
2/    Oczywiście wujkowie i ciocie, oraz dziadkowie i babcie dając maluszkom słodycze robią to w dobrej wierze.  Bo najprościej jest kupić dziecku słodycze.
    3/ Cytat ze strony 109 książki Pani  Anny Ciesielskiej: "Filozofia     zdrowia"; Wydawnictwo "Anna" Pudliszki.
    4/  Cytat zestrony 154 książki Pani Anny Ciesielskiej.
    5/ Cytat ze strony 154 książki Pani Anny Ciesielskiej.
    6/ Przez dwa tygodnie będę uczestniczył do południa w     zabiegach rehabilitcyjnych, dlatego potrzebuje wiecej czasu na     przygotowanie kolejnych postów.
Pozdrawiam:
Ryszard Roszkowski

Ps. */ W poście z dnia 29 wrzesnia 2014 roku: ..książka kucharska:"Lubię gotować" i jej Autor:Jamie Oliver...  piszę, że Autor książki: Lubię gotować" zamieścił w niej rozdział:"..to co dzieciaki lubią najbardziej". Autor książki w tym rozdziale zachęca rodziców, aby dzieci współuczestniczyły w robieniu zakupów i przyrządzaniu posiłków. Takie posiłki dzieci chętnie zjedzą. Niestety pomysł ten jest przydatny w  przypadku trochę starszych dzieci.
Ryszard Roszkowski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz