- Dlaczego: "Książka kucharska" Pani Jean Carper?Przykłady spośród zalecanych przez Panią Jean Carper zdrowych produktów: orzechy (powinny być jedzone częściej) oraz czekolada ciemna ( powinna być jedzona rzadziej i w niewielkiej ilości).
- Przedstawiam Państwu w tym poście inną książkę Pani Jean Carper: "Książka kucharska". Jej podtytuł: "Wyczerpujący przewodnik zdrowego odżywiania się z ponad 200 pysznymi przepisami". (Mogę stwierdzić, że stałem się fanem książek Pani Jean Carper, ponieważ jej rada z innej książki pomogła mi pozbyć się uciążliwej i bolesnej dolegliwości.1/)
Pierwsza strona okładki książki Pani Jean Carper: „Książka kucharska". Podtytuł: „Wyczerpujący przewodnik zdrowego odżywiania się z ponad 200 pysznymi przepisami”w Części 1 zatytułowanej „JAK JEŚĆ Z GŁOWĄ”(duże litery w oryginale) autorka porusza szereg ważnych zagadnienień dotyczących jedzenia: Podaje 10 zasad jak mądrze się odżywiać,2/ Określa jakie tłuszcze są dobre , a jakie złe i bardzo złe, Zachęca nas do jedzenia tłustych ryb zawierających bardzo potrzebne dla naszego zdrowia kwasy tłuszczowe omega-3, Jakie są dla naszego zdrowia korzystne produkty o niskim stężeniu glukozy i złe o wysokim stężeniu glukozy, Dlaczego jest nam tak bardzo potrzebny błonnik, Autorka wyjaśnia też , że właśnie produkty zbożowe pełnoziarniste mogą nam dostarczyć korzystnego błonnika, Podaje przykład kilku korzystnych dla naszego zdrowia owoców i warzyw: jabłko, zielone warzywa (jarmuż, szpinak i inne) z luteiną, pomidory i jagody, Określa jakie przyprawy mają nalepsze działanie jako przeciwutleniacze, a jakie jako antybiotyki, Zachęca nas do jedzenia orzechów i czekolady, Podpowiada nam jak jeść potrawy z grila, aby nie przyczyniały się do raka, Zachęca nas do picia herbaty jako najzdrowszego napoju. W części 2 Autorka wypowiada się na temat multiwitamin, witamin i magnezu. W części 3 Podaje przepisy dotyczące przygotowywania potraw w większości bezmięsnych.3/ Tylko na stronie 278 jest przepis z mięsa wołowego pokazujący w jaki sposób można ograniczyć zagrożenie nowotworem przygotowując hamburgery wołowe. Przy każdym przepisie podaje też, które składniki i dlaczego są dla nas korzystne.- Dosyć długo nie mogłem się zdecydować, czy pisać o tej książce Pani Jean Carper. Dla mnie te przepisy są trochę za skomplikowane. Poza tym większość potraw nie zawiera mięsa.
- To że piszę w tym poście Państwu o tej książce zdecydowały trzy przyczyny:
- Zbliżają się Święta Bożego Narodzenia, a my Polacy lubimy w Święta smacznie i dużo zjeść. A później jest jeszcze Sylwester i karnawał.
- Po ilości różnych przepisów kulinarnych pojawiających się w różnych wydawnictwach stwierdziłem, że jest wiele osób umiejących i lubiących przyrządzać różne potrawy. A przecież nie wszystkie osoby kucharzące, publikują przepisy swoich ulubionych potraw.
- Wiele osób będzie chciało bliskim i gościom przyrządzić jakąś nową i smaczną potrawę. Te osoby mając tę książkę wcześniej będą mogły sprawdzić jak się te potrawy przyrządza. Takie osoby dzięki tej książce będą mogły zaprezentować bliskim i gościom nie tylko potrawy im nie znane. A jednocześnie będą to potrawy smaczne i zdrowsze.
Kilka postów wcześniej dosyć krytycznie odniosłem się do jedzenia czekolady. Wtedy nie wyjaśniłem, że moja krytyka dotyczyła objadania się czekoladą. Zgodnie z książką Pani Jean Carper spożywanie ciemnej czekolady w niewielkiej ilości i rzadziej jest korzystne dla naszych organizmów.
-
/Ciąg dalszy w przyszłym tygodniu/
Pani Jean Carper w swojej książce: zachęca nas do jedzenia nie tylko orzechów włoskich, ale także migdałów, oraz orzechów laskowych i ziemnych. - Objaśnienia:1/ Kilkanaście lat temu w książce Pani Jean Carper: "Cudowne kuracje" wyczytałem, że należy przyjmować systematycznie tran, ponieważ on wspomaga nawilżanie stawów kolanowych. Ponieważ bolały mnie kolana i miałem z tego powodu kłopoty z klękaniem zacząłem przyjmować tran trzy razy dziennie i dziś nie mam żadnych problemów z klękaniem. A lekarz najprawdopodobnie zaleciłby mi przyjmowanie środków przeciwbólowych, co na pewno nie byłoby korzystne dla mojego zdrowia.
Witam,
2/ Muszę
się Państwu przyznać, że niestety nie wszystkie podane tam
zasady dotąd stosowałem i stosuję: Nie próbowałem używać
oliwy z oliwek, Ponieważ nie nauczyłem się jeszcze piec ciast,
lubię jeść słodycze (niestety w nich są i złe węglowodany,
które podnoszą poziom cukru we krwi) i złe tłuszcze, Lubię
dużo zjeść. Pod wpływem tej książki zdecydowałem się
zrezygnować z używania oleju słonecznikowego, a zacząłem użwać
olej rzepakowy zalecany przez Panią Carper jako zdrowszy.
3/Na
stonach 7 i 8 w pierwszym rozdziale swojej książki Autorka
stwierdza, że nie jada czerwonego mięsa.
Pozdrawiam,
Ryszard Roszkowski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz