- Czasy głodu na wsi polskiej w okresie międzywojennym i wcześniejszym. Czym się ratowali mieszkańcy wsi w okresach głodu? Możliwość urozmaicenia współczesnych potraw. Może do tego być przydatna książka Pana Łukasza Łuczaj: "Dzika kuchnia". Jest to książka kucharska i zielnik w jednym.*/Maliny i borówki czarne na białym tle. Zdjęcie stockowe autorstwa pixmac.plDziko rosnące bardzo smaczne owoce: maliny i borówki czarne chętnie przez ludzi zbierane i zjadane. Czy Państwo uwierzycie: Ponad 30 lat temu byłem świadkiem jak moi koledzy zbierali borówki czarne we wrześniu na szczycie Śnieżnika. Szczyt Śnieżnika (1425 metrów n.p.m.) jest najwyższym szczytem w Sudetach Wschodnich.
- Już wiele lat temu z różnych książek dowiadywałem się, że w Polsce przeszłości bywały okresy głodu w okresie miedzywojennym i we wcześniejszych wiekach. Przyczyny tego głodu były różne: nieurodzaj , szkodniki, gradobicia, powodzie. Najwięcej cierpieli najubożsi mieszkańcy wsi: małorolni i ci którzy wcale nie mieli ziemi. 2/
- Kiedy przygotowwywałem post w grudniu 2013roku w kjsiążce Pani Barbary Ogrodowskiej: "Tradycje polskiego stołu". W rozdziale tej książki: "Polski stół w czasach biedy i głodu" 1/znalazłem kilka przepisów kulinarnych potraw jakimi żywili się mieszkańcy wsi w okresach głodu.
- Podczas głodu do potraw dodawno zioła i rośliny dziko rosnące między innymi lebiodę, komosę, pokrzywę i inne.2/
- Pomyślałem, że obecnie mogą się znaleźć ludzie, którzy zainteresują się jadalnymi roślinami dziko rosnącymi i spróbują je wykorzystać do urozmaicenia jadłospisu swojego i rodziny.
- Może to Państwu ułatwić książka Pana Łukasza Łuczaj: "Dzika kuchnia". Jest to nie tylko książka kucharska zawierająca przepisy kulinarne z całego świata, a nie tylko z Polski.
/Więcej na temat przydatności tej książki napiszę w następnych postach/
Witam,
- Objaśnienia:1/ Strony 310-325 Ksiązki Pani Barbary Ogrodowskiej: "Tradycje polskiego stołu". Książkę wydało w 2010roku Wydawnictwo:"Sport i Turystyka – MUZA S.A" z Warszawy.
Poniżej
przedstawiam Państwu książkę Pana Łukasza Łuczaj: "Dzika
kuchnia". Wydało ją w w 2013 roku Wydawnictwo: „Nasza
Księgarnia”.
Ta książka zawiera w sobie trzy zazębiające się
nawzajem części: zielnik, książka kucharska, oraz ponad
20 krótkich felietonów Autora.
Zielnik
zawiera szeroką wiedzę dotyczącą ponad 70 dziko rosnących
w Polsce roślin.
Dzięki tej wiedzy prościej i bezpieczniej
można przyrządzać potrawy według przepisów kulinarnych (z
całego świata!!!) podanych przez Autora książki.(wiele
dużych kolorowych zdjęć potraw).
(Można oczywiście skorzystać z warsztatów kulinarnych
prowadzonych przez Autora.)
A krótkie felietony zamieszczone w
książce zawierają bardzo ciekawe spostrzeżenia Autora na temat
natury i współczesności.
Poniżej
cytuję pierwsze3/ rozdziały i podrozdziały
książki Pana Łukasza Łuczaj (w tym także przepisy kulinarne
dotyczące kilku pierwszych z ponad 70 roślin wymienionych w
książce3/):
[Felieton:
„Dzikie jest złe”]4/; „Ostrzeżenie”5/;
„Wstęp”5/; „Skład roślin” {„Nasiona
i suche owoce”; „Owoce mięsiste”; „Części podziemne;
„Liście i łodygi”}; „Kalendarz” {„Przedwiośnie
(marzec-początek kwietnia);” Wiosna (kwiecień-maj); „Lato
(czerwiec-sierpień); „Jesień”; „Zima”}; „Jak zbierać i
przygotowywać jedzenie, czyli 8 Przykazań zbieracza” 5/{
„Surówki'; „Blanszowanie”; „Dania a la szpinak (papki);
„Zupy”; „Kiszonki”; „Suszenie”; „Ługowanie”;
„Pieczenie”; „Dół ziemny”};
„Babka” {Przy
każdej dzikiej roślinie prezentowanej w książce znajdują się
podrozdziały: „Okres zbioru”; „Gdzie szukać i jak
rozpoznać? „Jadalne części”; „Substancje czynne i
właściwości farmakologiczne”; „Tradycyjne użytkowanie”;
„Co jeszcze można z nią zrobić?”; (W informacjach o innych
dzikich roślinach mogą wystapić także podrozdziały: „Uwaga!
Nie pomyl z..”5/; ”Co jeszcze warto
wiedzieć?”) Przepisy kulinarne: „Liście babki smażone w
cieście”; „Liście babki smażone po chińsku”; „Krupnik z
nasion babki”};
„Barszcz” { ”Barszcz z
barszczu z jajcy”; „Nalewka z owoców barszczu”; „Zupa
ziemniaczana z młodymi liśćmi barszczu”; „Barszcz z grzybami
i jajkiem na modłę syczuańską”; „Zapiekanka z owocami
barszczu”};
„Berberys” {„Sok z berberysu”; „Konfitura z
berberysu”; „Nalewka z berberysu”; „Barszcz z liści
berberysu”; „Kapusta z berberysem”};
„Bez (dziki bez)
{„Frontiniac – wino z kwiatów bzu (XVIII-wieczny przepis
angielski)”; „Lemoniada z bzu”; „Wino z bzu”; „Zupa”;
„Syrop kwiatów bzu”; „Musli”; „Kwiaty w cieście”;
Elderberry chutney – marynowane owoce bzu”; „Angielski syrop
z bzu koralowego”; „Sos pontiack”}; [Felieton „Naturalny i
dziki”];
„Biedrzeniec” {„Nalewka z owoców biedrzeńca
mniejszego”; „Zupa warzywna z biedrzeńcem”}; [Felieton:
„Dziki człowiek”]; „Bluszczyk kurdybanek” {„Jesienna
zupa z kurdybankiem”; „Karpacka ziemniaczanka z kurdybankiem”};
„Borówka” {„Tuńczyk z jagodami”; „Dżem z brzusznicy”;
„Kruche ciasto z borówką czarną”};
/Wykaz
Księgarń w których można kupić opisywaną tu książkę
zamieszczę w następnym poście/
/Następny
post opublikuję we wtorek 24 lutego 2015/
2/
Opracowałem na podstawie książki Pani Barbary Ogrodowskiej.
3/
Tytuły następnych rozdziałów i podrozdziałów książki
oraz dalsze nazwy potraw z książki wymienię w następnych
postach.
4/
Tytuły felietonów wymienionych w ksiązce zamieszczam w
nawiasach kwadratowych: [ ].
5/
Bardzo ważne rozdziały i podrozdziały książki Pana Łukasza
Łuczaj: "Dzika kuchnia" dla bezpiecznego korzystania z przepisów kulinarnych
zawartych w książce.
Pozdrawiam:
Ryszard
Roszkowski
*Ps.Proszę
zapoznać się (w prawej szpalcie u góry)ze stroną: Ostrzeżenie w
sprawie dzikich roślin z „Dzikiej kuchnii”!!!
Ryszard
Roszkowski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz